Medycyna pracy Wrocław

Medycyna w internecie - szansą dla młodych i ambitnych lekarzy i nie tylko. Najprostszy sposób na szybkie zdobycie całej rzeszy nowych i zadowolonych pacjentów

Młodzi lekarze mają obecnie o wiele trudniejszą drogę niż ich starsi koledzy. Na stażu nie mają pełnego prawa do wykonywania zawodu, później muszą borykać się z LEP-em, a rozpoczęcie upragnionej specjalizacji to prawdziwa droga przez mękę.

Później codzienne troski na nisko płatnej rezydenturze czy innej pracy / często jako "noszący przysłowiową  teczkę za starszym kolegą"/. Feudalne stosunki na oddziałach szpitalnych czy innych placówkach służby zdrowia są czasami news-em w prasie medycznej, tabloidach lub komercyjnych telewizjach.

• Niektórzy w desperacji posuwają się do nieetycznych prowokacji /podstawienie człowieka z łapówką ordynatorowi czy inne ukryte rozgrywki/ skazując się na ostracyzm środowiska.
• Pogoń za pieniądzem zmusza po prostu do sprzedawania własnego czasu - niezliczone dyżury oraz kawałki etatu i poślednia robota za grosze.
• Pogodzenie tego z napiętym programem specjalizacji /szczególnie kursy wyjazdowe/ graniczy z cudem !!!

Pomimo braku doświadczenia i praktyki, przerastają Oni o głowę starszych lekarzy jeżeli chodzi o znajomość komputerów, medycyny w internecie, języka angielskiego  czy nawet ogólnej wiedzy z medycyny. Część z nich jest nawet prawdziwymi pasjonatami swojej specjalizacji czy innej gałęzi medycyny.

• Problemem jest jednak spieniężenie tej olbrzymiej wiedzy.

Czy się to komuś podoba pacjenci /prywatni/ wolą lekarzy z tytułami, o ustalonej reputacji. Bardzo często największą rolę gra opinia znajomych o danym medyku i jego osiągnięciach.

• Dla młodego adepta medycyny - po prostu kwadratura koła !! Na to wszystko potrzeba czasu oraz przejścia upokarzających etapów w swojej karierze.
• Na początku jest z reguły konfrontacja medycyny teoretycznej z prozą życia codziennego
• Czasami starsi koledzy są tymi, którzy szybko uczą młodego swojego miejsca w szyku, nie tylko w relacji mistrz nauczyciel i uczeń.

Przeszedłem kiedyś bardzo podobną drogę w swojej karierze. Ponieważ nie byłem z rodziny lekarskiej, popełniłem wszelkie możliwe błędy, włącznie ze złym wyborem pierwszej specjalizacji / w latach 90 tych jeszcze można było przebierać/ oraz przedłużaniem na siłę pracy w budżetowej służbie zdrowia.

• Po prostu nie miał mi kto poradzić.

Medycyna w internecie okazała się nieoczekiwanie moją szansą. Możesz przeczytać moją story Dr Dariusz Kraśnicki aby zrozumieć o co mi chodzi.

Również warto przeczytać historię lekarza dentysty, którego historia zainspirowała mnie do tematu medycyna w internecie - szczególnie marketingu. Jego historia jest bardzo podobna do mojej, chociaż usytuowana gdzieś w Ameryce.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że łatwiej dawać dobre rady lekarzowi, który jest już specjalistą. Tym nie mniej medycyna w internecie jest dla każdego z nas !!

Jesteś w swojej działce wiedzy i pasji równy z Microsoftem, Yahoo czy formalnymi stronami Molochów medycyny / koncernów medycznych, które w ogóle nie wkładają serca i zaangażowania w swoje strony !!

Medycyna w internecie jest naprawdę szansą dla Ciebie.

• Nawet, jeżeli nie zamierzasz jeszcze otwierać prywatnego gabinetu z różnych względów:
• Strach przed nieznanym, brak pieniędzy, czasu /wystarczy rzadziej oglądać TV/ czy jakichkolwiek innych, to chociaż spróbuj.
• Pacjenci, chcący twojej osobistej porady, będą pochodną ilości wejść na Twoją stronę o medycynie i po prostu zmuszą Cię do tego kroku !! Będziesz potem zdziwiony jak bez witryny mogłeś w ogóle funkcjonować.
•  Są też inne sposoby zarabiania pieniędzy w internecie /np reklamy Google na stronie/.
• Szczegóły omówiłem na podstronie - strategia internetowa